Honduras – niebezpieczny kraj Ameryki Środkowej

Honduras – niebezpieczny kraj Ameryki Środkowej

Honduras to państwo Ameryki Środkowej. Chociaż leży w rajskim sąsiedztwie Morza Karaibskiego Oceanu Spokojnego, nie jest już takie bajkowe w rzeczywistości. Honduras to jedno z bardziej niebezpiecznych krajów, do którego wyjazdy raczej nie są polecane. Graniczy z równie niebezpieczną Gwatemalą.

Przeczytaj również: Wschodni kierunek

Honduras bogaty jest w wiele atrakcji, które mogłyby być gratką dla turysty, gdyby nie zagrożenia, które czyhają na podróżnych. W kraju panuje wysoko rozwinięta przestępczość. Jedno z miast, San Pedro Sula, nazywane jest nawet „światową stolicą morderstw”. W tym mieście Hondurasu na sto tysięcy mieszkańców przypada blisko 170 zabójstw.

Przeczytaj również: Skandynawia wzywa

Jeśli wyjątkowo odważni podróżni zdecydują się na wycieczkę do Hondurasu, lepiej by zachowali wyjątkową ostrożność. Nie zaleca się samotnego zwiedzania kraju, a już na pewno po zmroku. Biżuteria i większe sumy pieniędzy to łakomy kąsek dla złodziei, dlatego należy zostawić je w bezpiecznym miejscu. Trzeba pamiętać, że podróż do Hondurasu wiąże się z ryzykiem zachorowania na malarię.

Przeczytaj również: Niebezpieczne cele turystyczne